Przejdź do treści

Historia Ruchu Urantii (1960)

Historia Ruchu Urantii

Dr William S. Sadler

Działalność kontaktowa, poprzedzająca Przekazy Urantii

Wydaje się, że w tych wczesnych latach nasi niewidzialni przyjaciele zajmowali się dogłębnym testowaniem osoby kontaktu, wypróbowaniem metod komunikacji, wyborem osób Komisji Kontaktu a faktycznie, generalnie organizowaniem warunków dla późniejszego przedstawienia nam „Przekazów Urantii”.

W tych wczesnych latach przedstawiono nam nowe i poniekąd dziwne dla nas idee wszechświata wszechświatów i tego, co dotyczy życia człowieka na Ziemi.

Spośród tych licznych, nowych idei z dziedziny kosmologii i filozofii, można wymienić następujące:

  • Nowe idee rozległego kosmosu.
  • Miliony innych, zamieszkałych planet.
  • Zapoznanie z dziesiątkami odmiennych i zróżnicowanych szczebli osobowości niebiańskich.
  • Potwierdzenie ewolucyjnych początków ludzkości – nawet ewolucyjnego kosmosu.
  • Poinformowanie o kilku Bóstwach Stwórczych.
  • Wstępne testowanie naszych idei teologicznych. Cierpliwe ustalanie tego, jak dalece ewentualnie możemy pójść w kierunku modyfikacji naszych wierzeń teologicznych i poglądów filozoficznych.
  • Choć nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy, w ciągu dwudziestu lat nasze zasadnicze religijne poglądy i postawy uległy poważnym zmianom.
  • Zaznajomiliśmy się z takimi terminami jak „Pierwsze Źródło i Centrum”, „Havona”, „superwszechświaty”, oraz „Istota Najwyższa” – jednak mieliśmy tylko mgliste idee odnośnie prawdziwego znaczenia tych określeń.
  • Usłyszeliśmy również takie słowa jak „Duchy Nadrzędne”, „przestrzeń zewnętrzna” i „Kierownicy Mocy”. Jednak znowu nie bardzo rozumieliśmy, co te słowa oznaczają. Dowiedzieliśmy się także o licznych klasach aniołów.
  • Usłyszeliśmy o „Dostrajaczach Myśli”, jednak nasza idea odnośnie znaczenia tego określenia była mglista i niesprecyzowana.
  • Zapoznaliśmy się z niejasną ideą morontialnego poziomu bytu – jednak nigdy nie słyszeliśmy słowa „morontia”, zanim Przekazy się nie rozpoczęły.
  • Pośredni byli dla nas bardzo realni – częstokroć rozmawialiśmy z nimi podczas naszych różnych „kontaktów”. Dość dobrze rozumieliśmy, że pośredni wtórni nadzorują te kontakty.
  • Słyszeliśmy trochę o buncie Lucyfera, ale niewiele mieliśmy wiadomości o Adamie i Ewie.
  • Odnieśliśmy wrażenie, że istnieją specjalne przyczyny dla obdarzenia Urantii przez Jezusa, ale mieliśmy słabe albo wręcz żadne pojęcie, co do natury tych nie objawionych przyczyn.
  • Słyszeliśmy czasem nawiązania do życia i nauk Jezusa – jednak pośredni bardzo ostrożnie wprowadzali jakiekolwiek nowe idee odnośnie obdarzenia Urantii przez Michała. Z całego objawienia Urantii, Przekazy o Jezusie były największą niespodzianką.
  • Choć nie słyszeliśmy określenia „Korpus Finalizmu”, mieliśmy mglista ideę, że Raj może być przeznaczeniem tych śmiertelników, którzy przeżyli śmierć.

Nasi nadludzcy przyjaciele spędzili z górą dwie dekady na poszerzaniu naszych kosmicznych horyzontów, rozwijaniu naszych idei teologicznych i rozbudowywaniu całej naszej filozofii.

Nigdy nie zdawaliśmy sobie sprawy z tego, jak dalece nasze myślenie religijne zostało poszerzone, zanim nadeszły Przekazy. Jak Objawienie przychodziło, bardziej docenialiśmy to, w jaki sposób zostaliśmy przygotowani na tak rozległą przemianę naszych wierzeń religijnych, dzięki tym początkowym kontaktom nauczania wstępnego, rozciągającego się na okres dwudziestu lat.

Nasze praktyczne szkolenie, przygotowujące nas do działalności związanej z przedstawieniem Przekazów Urantii, ułatwiał fakt, że za wyjątkiem kontaktów z pośrednimi nie istniały inne jednolite kontakty. Rzadko spotykaliśmy się z odwiedzającymi osobowościami częściej niż jeden raz. Każdy kolejny kontakt był zupełnie inny od wszystkich poprzedzających kontaktów. I całe to doświadczenie było szerokim i rozległym szkoleniem, w celu poszerzenia naszej kosmologii, teologii i filozofii – nie mówiąc już o przedstawieniu nam nowych idei i pojęć, dotyczących szerokiego zakresu bardziej przyziemnych zagadnień.

To, że omawianie życia i nauk Jezusa było ograniczone w czasie tych przed-objawieniowych kontaktów, można wytłumaczyć tym, że pośredni mieli pewne wątpliwości odnośnie uprawnień, jakie mają w tych sprawach – co widać było później, kiedy cały rok upłynął na wyjaśnianiu ich uprawnień do ponownego opowiedzenia historii obdarzenia, dokonanego przez Michała.

Ci z nas, którzy wcześniej uczestniczyli w tych nocnych czuwaniach, nigdy nie sądzili, że byli w kontakcie z czymkolwiek nadnaturalnym.

W tych wczesnych latach, wbrew wszystkim naszym obserwacjom i dochodzeniom, nie udało nam się odkryć, w jaki sposób wiadomości te są zapisywane.

Jak się zaczęły Przekazy Urantii

Po około dwudziestu latach kontaktów, domniemany, odwiedzający student, mówiąc poprzez śpiącą osobę w czasie jednego z nocnych czuwań, odpowiadając na pewne z naszych pytań, powiedział „Gdybyście tylko wiedzieli, z kim macie kontakt, nie zadawalibyście tak trywialnych pytań. Zadawalibyście raczej takie pytania, które mogłyby przynieść odpowiedzi najwyższej wartości dla gatunku ludzkiego”.

Był to w pewnym sensie szok, jak również lekka nagana, co spowodowało, że wszyscy zaczęliśmy traktować to unikalne doświadczenie w nowy, odmienny sposób. Później, tej samej nocy, ktoś z nas powiedział: „Skoro o to pytają – zadajmy im pytania, na które nikt z ludzi nie potrafi odpowiedzieć”.

Teraz pozostawmy te sprawy na chwilę i przenieśmy opowiadanie na inny plan.

Jak powstało Forum

Dr William S. Sadler, członek tej wczesnej grupy obserwatorów i badaczy, opowiada taką historię dotyczącą początków grupy zainteresowanych ludzi, która później była znana jako “Forum”: „Kiedy byłem w drodze na Uniwersytet w Kansas, gdzie miałem kilka wykładów z psychologii postaci, napisałem w liście do syna, że uważam, iż doktorzy powinni próbować utrzymywać pewne kontakty ze swymi starymi pacjentami. Sugerowałem, aby porozmawiał z matką o możliwości zaproszenia niektórych z naszych starych przyjaciół na godzinę czy dwie, w niedzielne popołudnie, na nieformalną dyskusję i spotkanie towarzyskie.

Po powrocie do Chicago, pewnego niedzielnego poranka dowiedziałem się, że żona zaprosiła grupę starych pacjentów, aby spotkali się w naszym domu o trzeciej po południu. Planowaliśmy prowadzić te niedzielne, popołudniowe spotkania, mniej więcej tak: z początku mieliśmy omawiać jakiś temat zdrowotny – na przykład leczenie pospolitych przeziębień, przyczyny powstawania i leczenie lęków, a potem, po filiżance herbaty, rozpocząć nieformalne dyskusje – pytania i odpowiedzi.

Z biegiem czasu, grupa ta stała się kosmopolitycznym zgromadzeniem, składającym się z profesjonalistów, mężczyzn i kobiet – doktorów, prawników, dentystów, duszpasterzy, nauczycieli – razem z ludźmi ze wszystkich środowisk społecznych – rolników, gospodyń domowych, sekretarek, pracowników biurowych i zwykłych robotników.

Powiadomienie Forum o “kontaktach”

Wkrótce zostałem poproszony o wygłoszenie serii wykładów o „Higienie Psychicznej” czy o „Zjawiskach Parapsychicznych”. Na początku mojego pierwszego wykładu powiedziałem: „Oprócz dwu wyjątków, wszystkie zjawiska parapsychiczne, które badałem, okazały się oszustwami, świadomymi czy podświadomymi. Niektóre były rozmyślnymi oszustwami – inne należały to tych szczególnych przypadków, kiedy ten, komu się zdarzały, był ofiarą zwodzenia swej własnej podświadomości”.

Nie powiedziałem nic ponad to, kiedy ktoś z grupy się odezwał: „Doktorze, jeśli napotkałeś coś, czego nie mogłeś wyjaśnić – to byłoby interesujące – opowiedz o tym coś więcej”.

Poprosiłem dr Lenę, aby przyniosła trochę notatek zrobionych podczas ostatniego “kontaktu” i przeczytałem je grupie. Należy zrozumieć, że w tamtym okresie sprawa ta nie podlegała jeszcze utajnieniu. Przekazy Urantii jeszcze nie zaczęły się pojawiać.  

Mniej więcej w tym czasie, grupa ludzi, spotykających się w naszym domu w niedzielne popołudnia, zaczęła być nazywana “Forum”.

Grupa ta przejawiała tak wielkie zainteresowanie tym przypadkiem, że nigdy już nie mogłem wygłaszać wykładów o zdrowiu, jak to było zaplanowane.

To właśnie wtedy, kiedy te nieformalne dyskusje były prowadzone co tydzień, przyszło dla nas wyzwanie, sugerujące, że jeśli będziemy zadawać poważniejsze pytania, możemy otrzymać wartościowe dla ludzkości informacje.

Forum zaczyna zadawać pytania

Powiedzieliśmy Forum o tym wszystkim i zaprosiliśmy tych ludzi, aby się do nas przyłączyli w zadawaniu pytań. Postanowiliśmy zacząć od pytań odnoszących się do początków kosmosu, Bóstwa, stworzenia i innych spraw, będących daleko poza zasięgiem obecnej wiedzy całej ludzkości.

Następnej niedzieli przyniesionych zostało kilkaset pytań. Przesortowaliśmy te pytania, odrzucając powtarzające się i ogólnie je klasyfikując. Wkrótce pojawiły się pierwsze Przekazy Urantii, jako odpowiedź na te pytania. Od początku do końca tak było, że kiedy Przekazy się pojawiały, przychodziły odpowiedzi na pytania.

Tak wyglądała procedura, stosowana przez wiele lat przy przyjmowaniu Przekazów Urantii. Nie ma pytań – nie ma Przekazów.

Forum staje się grupą zamkniętą

Mniej więcej w tym czasie, Forum w pewnym sensie zostało nam zabrane. Zostaliśmy poinstruowani, aby stworzyć „grupę zamkniętą” – co spowodowało, że każdy jej członek musiał pisemnie zobowiązać się do zachowania tajemnicy i omawiania wszystkich spraw, odnoszących się do Przekazów, tylko z tymi osobami, które były członkami Forum.

Wydane zostały legitymacje członkowskie a było trzydziestu członków-założycieli. Zorganizowane to wszystko zostało we wrześniu, roku 1925. Nadal żyje siedemnastu spośród tych członków-założycieli.

Ci, którym powierzono obowiązki zbierania pytań i porównywania maszynopisu z oryginalnym manuskryptem, zwani byli „Członkami Komisji Kontaktu”. Od tamtego czasu tylko Członkowie Komisji Kontaktu brali udział w „kontaktach” i otrzymywali informacje na piśmie poprzez osobę kontaktu.

Od czasu do czasu nowi członkowie byli przyjmowani do Forum, po rozmowie kwalifikacyjnej z przedstawicielem Forum i po podpisaniu takiego samego zobowiązania, jakie było pierwotnie podpisywane przez członków-założycieli. Taka była treść zobowiązania: „Przyjmujemy do wiadomości ślubowanie tajemnicy, ponawiając nasze zobowiązanie nie rozmawiania o Objawieniach Urantii, czy o poruszanych tam tematach, z kimkolwiek, poza aktywnymi członkami Forum i nie robienia notatek na te tematy, które są omawiane na spotkaniach Forum, czy kopii z notatek osobiście przeczytanych”.

Ostatnie spotkanie Forum, w jego początkowej formie, odbyło się 31 maja, roku 1942. Podczas 17 lat oficjalnego istnienia, członkostwo Forum otrzymało 486 osób.

W okresie przyjmowania Przekazów Urantii, ponad 300 różnych osób uczestniczyło w zadawaniu tych podstawowych pytań. Oprócz kilku wyjątków, wszystkie Przekazy Urantii dane były jako odpowiedzi na te pytania.

Jak otrzymaliśmy Przekazy Urantii

Wszystko, co wiemy, lub co może być powiedziane o początkach Przekazów Urantii, można znaleźć tu i ówdzie w Księdze Urantii. Listę takich odnośników można znaleźć na obwolucie książki.

Przyjrzyjmy się pokrótce tym cytatom.

  • Strona 1, par. 2. Ten fragment nawiązuje do trudności, związanych z przedstawianiem poszerzonych idei duchowych, kiedy jest się ograniczonym do zawężonego języka ludzkiego, takiego jak angielski.
  • Strona 1, par. 4. Komisja z Orvontonu brała udział w tych objawieniach i przygotowała tą Przedmowę.
  • Strona 17, par. 1. Przy przedstawianiu tego objawienia poszerzonych wartości duchowych i wszechświatowych znaczeń, ponad tysiąc ludzkich idei zostało zaczerpniętych ze współczesnych i przeszłych ludzkich umysłów.
  • Strona 16, par. 8 i Strona 1343, par. 1. We wszelkich objawieniach prawdy daje się pierwszeństwo najwyższym istniejącym ludzkim koncepcjom idealności i rzeczywistości. Tylko w przypadku braku odpowiedniej ludzkiej idei, objawia się wiedzę nadludzką.
  • Strona 1109, par. 4. Istoty objawiające raczej nie mogą sobie pozwolić na wyprzedzanie odkryć naukowych. Prawda jest ponadczasowa, ale nauczania, odnoszące się do nauk fizycznych i określonych stadiów kosmologii, staną się częściowo przestarzałe, w rezultacie nowych odkryć i zaawansowanych badań naukowych. Kosmologia Objawienia Urantii nie jest natchniona. Ludzka wiedza musi się rozwijać.
  • Strona 215, par. 2-9. Ludzka pedagogika postępuje od tego, co proste do tego, co złożone. Objawienie Urantii zaczyna od tego, co bardziej złożone i przechodzi do rozważania tego, co prostsze. Zamiast zaczynać od człowieka sięgającego Boga, Przekazy Urantii zaczynają od Boga – sięgającego w dół i znajdującego człowieka.
  • Strona 865, par. 6, 7. Opowiadanie o roli pośrednich, w zapoczątkowaniu i doprowadzeniu do końca Objawienia Urantii.
  • Strona 865, par. 2 i Strona 1208, par 7. Istoty pośrednie zawsze są używane w zjawiskach komunikacji z istotami materialnymi, poprzez „Osobowości Kontaktu”. Osoba, przez którą dawane były Przekazy Urantii, ma bardzo doświadczonego Dostrajacza Myśli. Względna obojętność i brak zainteresowania ze strony tej osoby działalnością zamieszkującego ją Dostrajacza, były pod każdym względem korzystne przy realizacji i doprowadzeniu do końca tego, objawieniowego projektu.
  • Strona 1256, par. 1. Osoba kontaktu była członkiem Rezerwowego Korpusu Przeznaczenia Urantii. Była to tylko jedna z wielu okoliczności, ułatwiających przekazanie Objawienia Urantii.
  • Strona 1008, par. 3. Objawienie Urantii jest wyjątkowe, dlatego, że przedstawione jest przez wielu autorów. Objawienie Urantii, podobnie jak poprzednie objawienia, nie jest natchnione.
  • Strona 32, par. 2. Niebiański Radca „przedstawia rzeczywistość i prawdę o Ojcu, jako niekwestionowany autorytet”.
  • Strona 17, par. 2. Istoty objawiające polegają na pomocy zamieszkujących człowieka Dostrajaczy i Ducha Prawdy, w przyjęciu prawdy Objawienia Urantii.
  • Strona 1007, par. 1. Objawienie jest zgodne z ewolucją. Objawienie jest dostosowane do epoki jego przyjścia. Nowe objawienie pozostaje w związkach z objawieniami poprzednimi.

W jaki sposób nie otrzymaliśmy Księgi Urantii

Nie tak dawno, grupa duszpasterzy z Indiany północnej, którzy studiowali Księgę Urantii, spędziła z nami dzień a wieczorem dr Sadler omawiał temat „W jaki sposób nie otrzymaliśmy Księgi Urantii”

Sedno tego zobrazowania wygląda następująco:

Kilku członków grupy, która uczestniczyła w „kontaktach” wstępnych, prowadzących do pojawienia się Przekazów Urantii, miało spore doświadczenie w badaniu zjawisk parapsychicznych. Grupa ta dość wcześnie doszła do wniosku, że zjawiska trafiające się osobie, która później związana została z pojawieniem się Przekazów Urantii, nie były w żaden sposób podobne do innych, dobrze znanych fenomenów parapsychicznych, takich jak hipnoza, pismo automatyczne, jasnowidzenie, trans, mediumizm, telepatia czy rozdwojenie osobowości.

Należy zaznaczyć, że wydarzenia poprzedzające powstanie Przekazów Urantii w żaden sposób nie są związane z tak zwanym spirytualizmem – z jego seansami i domniemaną komunikacją z duchami osób zmarłych.

Zjawiska parapsychiczne: niezwykła aktywność marginalnej świadomości.

Podświadomy umysł

1. Pismo automatyczne

2. Automatyczna mowa

  1. Mówienie „językami”
  2. Trans mediumistyczny
  3. Duch mediumistyczny
  4. Katalepsja

3. Automatyczne słyszenie – jasnosłyszenie

  1. Słyszenie „głosów”

4. Automatyczne widzenie

  1. Marzenia senne – myślenie na granicy snu
  2. Wizje – Automatyczne dramatyzowanie
  3. Halucynacje (zmienne odczucia „realności”)

5. Automatyczne myślenie

  1. Automatyczne lęki – nerwica lękowa
  2. Automatyczny tok myślenia – nerwica natręctw
  3. Automatyczny osąd – intuicja, „podejrzenia”
  4. Automatyczne kojarzenie idei – przeczucia
  5. Automatyczne domysły – spostrzeganie pozazmysłowe
  6. Automatyczne dedukcje – złudzenia – sny i hipnoza

6. Automatyczne pamiętanie

  1. Jasnowidzenie – automatyczne skojarzenia pamięciowe
  2. Telepatia – czytanie w umyśle (?) [znak zapytania w oryginale]
  3. Wróżenie (w większości fałszywe)
  4. Fenomeny muzyczne i matematyczne

7. Automatyczne postępowanie

  1. Automatyczne postępowanie – (poważna histeria, czarownictwo)
  2. Automatyczne ruchy – natręctwa motoryczne
  3. Automatyczna euforia – epizody maniakalne
  4. Automatyczne chodzenie – somnambulizm

8. Automatyczna personalizacja

  1. Automatyczne zapominanie – amnezja
  2. Automatyczna dysocjacja – podwójna i wieloraka jaźń
  3. Schizofrenia – rozdwojenie jaźni

9. Połączone i powiązane ze sobą stany psychiczne

Adnotacja: Metoda przyjęcia Księgi Urantii po angielsku w żaden sposób nie jest podobna ani nie zazębia się z jakimkolwiek z powyższych zjawisk ze świadomości marginalnej.

Przyczyny zachowania tajemnicy w sprawie szczegółów powstania Księgi Urantii

Pośród wielu przyczyn, podanych nam w tamtym czasie, aby nie mówić o szczegółach naszych osobistych doświadczeń, związanych z powstaniem Księgi Urantii, dwie wysuwają się na czoło:

1. Niewiadome szczegóły. Z pojawieniem się Przekazów Urantii wiąże się wiele spraw, których nikt z ludzi w pełni nie rozumie. Nikt z nas nie wie, jak naprawdę zjawisko to przebiegało. Istnieje spora liczba brakujących ogniw, uniemożliwiająca nam pełne zrozumienie tego, jak to objawienie powstało po angielsku.

Jeśli ktokolwiek z nas chciałby opowiedzieć komukolwiek wszystko to, co naprawdę wie o technice i metodach używanych przez te lata, przy otrzymywaniu Objawienia, opowieść taka nikogo nie zadowoli – tak wiele tutaj brakuje.

2. Zasadnicza przyczyna nie ujawniania tożsamości „osoby kontaktu” jest taka, że niebiańskie istoty objawiające nie chcą, aby jakakolwiek ludzka istota – jakiekolwiek ludzkie nazwisko – było kiedykolwiek wiązane z Księga Urantii. Pragną, aby to objawienie opierało się na swych własnych oświadczeniach i naukach.  

Zadecydowali, że przyszłe pokolenia powinny mieć tą książkę wolną od wszelkich związków z kimkolwiek – nie chcą Świętego Piotra, Świętego Pawła, Lutra, Kalwina czy Wesleya. Książka nie powinna nawet posiadać znaków drukarni, która powołała ją do istnienia.

Powinniście pamiętać, że możecie doceniać dobry wiersz – nawet, jeśli nie znacie autora. Tak samo możecie lubić symfonię, nawet, jeśli nie wiecie, kto ją skomponował.

Pierwsze Przekazy Urantii 

Pierwszych Przekazów było 57. Potem otrzymaliśmy wiadomość, sugerującą, że skoro teraz możemy zadawać więcej, znacznie inteligentniejszych pytań, organizacje i osobowości nadzorujące, odpowiedzialne za przesłanie 57 Przekazów, będą chciały poszerzyć objawienie i zwiększyć ilość Przekazów, zgodnie z naszymi nowymi pytaniami.

Plan był taki. Będziemy czytać Przekaz w niedzielne popołudnie a w następną niedzielę przedstawione zostaną nowe pytania. Pytania te znowu będą sortowane, klasyfikowane itd. Plan taki realizowaliśmy przez wiele lat i ostatecznie wynikiem jego było przedstawienie 196 Przekazów, znajdujących się teraz w Księdze Urantii.

Otrzymanie wszystkich Przekazów 

W pewien sposób odbyła się trzecia prezentacja Przekazów. Po otrzymaniu 196 Przekazów, powiedziano nam, że „Komisja Objawieniowa” chciałaby, abyśmy jeszcze raz przejrzeli te Przekazy i zadali pytania dotyczące „klarowności idei” i „usuwania wieloznaczności”. Plan ten znowu realizowano kilka lat. W tym okresie przekazano bardzo mało nowych informacji. Zaledwie niewielkich zmian dokonano w kilku Przekazach. Część materiału dodano, część usunięto, jednak korekty czy poszerzenia tekstu były nieznaczne.

To, co właśnie zostało powiedziane, odnosi się specyficznie do części I, II, i III Księgi Urantii. Część IV – Przekazy o Jezusie – miała trochę odmienne początki. Przekazy te były opracowane przez komisję pośrednich i skompletowane w rok po pozostałych Przekazach. Pierwsze trzy części były skompletowane i uwierzytelnione dla nas w roku 1934 n.e. Przekazy o Jezusie dostarczono nam dopiero w roku 1935.

Opóźnione otrzymanie Przekazów o Jezusie

Roczne opóźnienie w otrzymaniu Przekazów o Jezusie – część IV Księgi Urantii – można wyjaśnić następująco. Pośredni nieco się obawiali, czy nie będą uczestniczyli w procesie, trwającym w sądach wszechświata – Gabriel kontra Lucyfer – i nie chcieli zakończyć swego zadania, zanim nie zyskają pewności, że są w pełni upoważnieni do opowiedzenia na nowo historii życia Jezusa na Ziemi.

Po kilku miesiącach oczekiwania, przyszło z Uversy upoważnienie, zezwalające Zjednoczonym Pośrednim Urantii kontynuować ich zadanie objawienia historii życia i nauk Michała, kiedy był wcielony na Urantii, nie tylko zapewniające ich, że nie są winni „lekceważenia” sądów Uversy, ale także dające im upoważnienie dokonania tego zadania i napominające wszelkie osoby z tym związane, aby w to nie ingerowały i w żaden sposób nie utrudniały realizacji tego zadania.

I to wyjaśnia, dlaczego Przekazy o Jezusie pojawiły się rok po innych Przekazach.

Działalność osób Komisji Kontaktu

W tych wczesnych latach, osoby z Komisji Kontaktu otrzymywały wiele informacji i dyrektyw na piśmie. Prawie wszystkie te wiadomości miały uwagę na dole ostatniej strony: „Zniszczyć w ogniu najpóźniej podczas ukazania się drukiem Przekazów Urantii”. Takie było założenie naszych niewidzialnych przyjaciół, mające zapobiec pojawieniu się „Apokryfów Urantii”, w następstwie publikacji „Księgi Urantii”.

To wszystko nas podbudowywało, dlatego, że dawało nam pewność, iż pewnego dnia Przekazy Urantii będą opublikowane. Podtrzymywało to naszą nadzieję, poprzez te długie lata opóźnienia i oczekiwania.

Fakt, że nigdy nic nie postanowiono w celu uzupełnienia członków Komisji Kontaktu, których mogło zabraknąć na skutek inwalidztwa lub śmierci, również pozwalał nam sądzić, że książka zostanie wydana za życia niektórych z nas.

Członkowie komisji byli opiekunami manuskryptu Urantii, przechowując kopie maszynopisu przez kalkę w ognioodpornym sejfie. Nałożono na nich także pełną odpowiedzialność za nadzorowanie szczegółów, związanych z publikacją książki, zapewnieniem międzynarodowych praw autorskich itp.

Nakazano nam, abyśmy nic nie mówili o tożsamości Osoby Kontaktu a po wydaniu książki nie robili nigdy żadnych oświadczeń o tym, czy „śpiąca osoba” nadal żyje, czy też umarła.

Siedemdziesięciu

W roku 1939 niektórzy z nas uważali, że nadszedł czas, aby utworzyć grupę zajmującą się poważniejszymi i systematyczniejszymi studiami Przekazów Urantii. Taki plan został przedstawiony Forum i kiedy zgłosili się chętni do tej grupy, zauważono, że po prostu 70 osób pragnie rozpocząć takie studia. Przez kilkanaście lat grupę tę nazywano „Siedemdziesięciu”. Dwa czy trzy lata przed utworzeniem Siedemdziesięciu, nieformalna grupa spotykała się w środowe wieczory.

Siedemdziesięciu systematycznie studiowało Przekazy Urantii, od 3 kwietnia 1939 do lata 1956 roku; byli oni prekursorami późniejszej „Szkoły Bractwa Urantii”.

Przez wszystkie te lata grupa Siedemdziesięciu przyjęła 107 uczniów.

Siedemdziesięciu studiowało, pisało tezy i nauczało przez 17 lat. W tym okresie Siedemdziesięciu otrzymało osiem wiadomości na piśmie od Serafinów Postępu, przydzielonych do Planetarnego Rządu Urantii.

Zezwolenie na publikację

W końcu wydano zezwolenie na publikację Przekazów Urantii. We wprowadzeniu do tego zezwolenia czytamy:

„Uważamy Księgę Urantii za element progresywnej ewolucji społeczeństwa ludzkiego. Nie jest ona związana ze spektakularnym wydarzeniem epokowej rewolucji, chociaż najwyraźniej miała się ukazać o świcie jednej z takich rewolucji w społeczeństwie ludzkim. Książka należy do ery, następującej zaraz po zakończeniu obecnych zmagań ideologicznych. To będzie ten czas, kiedy ludzie będą chcieli szukać prawdy i prawości. Kiedy skończy się chaos obecnej dezorientacji, potencjalnie będzie więcej skłonności formułowania kosmosu nowej i lepszej ery związków ludzkich. To właśnie dla tego, lepszego porządku rzeczy na Ziemi, książka ta została przygotowana.

Jednak publikacja książki nie została odłożona do tej, poniekąd (ewentualnie) odległej daty. Zapewniona została wcześniejsza publikacja książki, aby była pod ręką dla szkolenia przywódców i nauczycieli. Jej obecność jest również potrzebna, aby zwrócić uwagę osób posiadających środki, którzy mogą tym samym być skłonni zapewnić fundusze na jej tłumaczenie na inne języki”.

Po otrzymaniu takich instrukcji, członkowie Komisji Kontaktu zaczęli przygotowywać się do publikacji Księgi Urantii i formułować plany jej dystrybucji.

Przekazy zostały opublikowane tak, jak je dostaliśmy. Członkowie Komisji Kontaktu nie mieli prawa ich redagowania. Nasza praca ograniczała się do sprawdzania „pisowni, używania wielkich liter i interpunkcji”.

Zanim zmarła dr Lena K. Sadler, w sierpniu roku 1939, zgromadziła ona około dwudziestu tysięcy dolarów na fundusz publikacji i to zostało użyte na wykonanie składu zecerskiego i przygotowanie płyt do druku książki. 

Fundacja Urantii

To właśnie te płyty Księgi Urantii stanowiły podstawę utworzenia Fundacji Urantii. Fundacja ta, utworzona zgodnie z prawem stanu Illinois, powstała w 11 stycznia roku 1950. W pierwszej Radzie Powierników zasiadali:

  • William M. Hales, Prezes
  • William S. Sadler, Jr., Wiceprezes
  • Emma L. Christensen, Sekretarka
  • Wilfred C. Kellogg, Skarbnik
  • Edith Cook, Asystentka Sekretarki

Dowiedziano się, że pewien zamożny członek Forum chciał wyłożyć pięćdziesiąt tysięcy dolarów na wydanie książki. Zostało to udaremnione, zgodnie z instrukcją, ponieważ istoty objawiające powiedziały nam, że najlepiej będzie, jeśli wszyscy zainteresowani będą mieli możliwość wniesienia wkładu do funduszu publikacji.

Zgodnie z tym zwrócono się z apelem o $50.000 na pokrycie kosztów druku dziesięciu tysięcy kopii. Reakcja była natychmiastowa. Ofiarowana suma przekraczała czterdzieści dziewięć tysięcy dolarów. Pierwsze pieniądze, jakie dotarły do biura Fundacji, to był tysiąc dolarów od Sir Huberta Wilkinsa, badacza arktycznego.

Bractwo Urantii

Było nieuniknione, że jakiś rodzaj braterskiej organizacji powstanie z nauk Księgi Urantii. Wszyscy zainteresowali wiedzieli, że nauki Urantii przeciwstawiają się sekciarstwu chrześcijan. Było jasne, że celem Objawienia Urantii nie jest zakładanie nowego kościoła.

Zgodnie z tym, 2 stycznia 1955 roku, grupa ludzi wierzących w nauki Księgi oraz zainteresowana ich głoszeniem, zebrała się w Chicago i stworzyła organizację – Bractwo Urantii – ochotniczą i braterska organizację wierzących Urantii. Grupa ta stanowiła członków-założycieli Bractwa Urantii i liczyła 36 osób.

Przyjęty został statut i regulamin i od tamtego czasu powstało na terenie Stanów Zjednoczonych wiele stowarzyszeń.

Kiedy dziesięć lub więcej osób, zaznajomionych z naukami Księgi Urantii i w te nauki wierzących, tak postanowi, może założyć stowarzyszenie Urantii. Przynależność do jakiegokolwiek kościoła czy braterskiej organizacji nie przeszkadza w przynależności do stowarzyszenia Urantii.

Pierwsi organizatorzy Bractwa i ich następcy kierowali organizacją przez dziewięć lat. Potem Bractwo kierowane było przez Zgromadzenie Delegatów, zbierające się co trzy lata, składające się z delegatów z różnych stowarzyszeń Urantii.

Bractwo dzieli się na następujące sekcje:

  • Komitet Prawny
  • Komitet Statutowy
  • Komitet Relacji Braterskich
  • Komitet Rozbudowy Krajowej
  • Komitet Rozbudowy Międzynarodowej
  • Komitet Edukacyjny
  • Komitet Wydawniczy
  • Komitet Finansowy
  • Komitet Działalności Różnorodnych

Przewodniczący komitetów, wraz z urzędnikami Bractwa, stanowią Komitet Wykonawczy Bractwa.

Generalny cel działalności Bractwa dobrze jest ujęty w preambule do statutu.

Preambuła

„Ponieważ jest naszym najgłębszym przekonaniem, że samopoczucie, szczęście i pomyślność człowieka będą poszerzone przez stworzenie organizacji, poświęcającej się celom poniżej wyrażonym i mogą najlepiej być osiągnięte poprzez wzajemną pomoc i stowarzyszenie się grupy ludzi, działających razem we wspólnej sprawie, łączymy się tym samym dobrowolnie w stowarzyszeniu i bractwie, pod nazwą Bractwo Urantii i tym samym ustanawiamy i przyjmujemy ten statut Bractwa Urantii”.

Trzydziestu sześciu fundatorów stało się Rada Generalną, która miała zarządzać Bractwem przez pierwsze dziewięć lat.

Pierwsze Chicagowskie Stowarzyszenie Urantii zostało zorganizowane 17 czerwca, roku 1956. Stowarzyszenie miało 34 członków; obecnie liczy ono 142 członków.

Działalność Bractwa Urantii

We współpracy z Fundacją Urantii, Bractwo pracuje teraz nad ukończeniem indeksu do Księgi Urantii, w rzeczywistości konkordancji. Oczekuje się jego publikacji w roku 1961.

Wszyscy interesujemy się postępem tłumaczenia francuskiego, które jest w stadium końcowego przeglądu i może być wydane w końcu roku 1961.

Ostatnio Bractwo sformułowało ceremonię pogrzebową, składającą się z cytatów biblijnych i odpowiedniego wyboru z Księgi Urantii

Bractwo sponsoruje biuletyn kwartalny, który Komitet Wykonawczy przesyła do wszystkich stowarzyszeń Urantii oraz do innych zainteresowanych osób.

Bractwo ogłasza informacje o wielu grupach studiujących, rozrzuconych po Stanach Zjednoczonych i innych krajach. W końcu większość takich grup przekształci się w stowarzyszenia Urantii.

W ostatnim roku mianowanych zostało dwu reprezentantów terenowych, aby pomagać poszczególnym stowarzyszeniom Urantii i je okresowo odwiedzać.

W grudniu, roku 1959, Biuro Internal Revenue rządu Stanów Zjednoczonych orzekło, że Fundacja Urantii, Bractwo Urantii i Korporacja Bractwa Urantii są zwolnione z opłat podatkowych i że wszystkie datki dla tych organizacji mogą być odliczane z podatku dochodowego dawców.

Odznaczenie Vana – w sekcji trzeciej artykułu trzynastego Statutu Bractwa Urantii, czytamy: „Jeśli według opinii Komitetu Wykonawczego, jakikolwiek członek Bractwa Urantii będzie pełnił czy wyświadczał jakieś niespotykane, nadzwyczajne czy wyróżniające się usługi, Komitet Wykonawczy powinien przedstawić nazwisko takiego członka Radzie Generalnej, z rekomendacją, że należy dać odpowiednie odznaczenie czy dowód uznania takiej służby. Po przedstawieniu takiej rekomendacji, Rada Generalna, jednomyślnym poparciem wszystkich radców obecnych na jakimkolwiek odpowiednio zwołanym spotkaniu, może nadać lub przyznać takie odznaczenie czy dowód uznania, odpowiednio do niespotykanych, nadzwyczajnych czy wyróżniających się usług takiego członka, jak to Rada Generalna może uznać za stosowne i odpowiednie”.

25 stycznia, roku 1959, pierwsze odznaczenie, zgodne z tym statutowym postanowieniem, zostało nadane prezesowi Szkoły Bractwa Urantii.

Przyczyna nadawania Odznaczenia Vana określona jest w deklaracji tego odznaczenia następująco:

„Wnikliwość duchowa i niezłomność moralna, które pozwoliły Vanowi zachować tak niewzruszoną postawę lojalności dla rządu wszechświatowego, były wytworem klarownego umysłu, mądrego rozumowania, logicznej oceny, szczerych motywacji, bezinteresownych zamiarów, inteligentnej lojalności, dobrej pamięci, zdyscyplinowanego charakteru i zupełnego oddanie jego osoby czynieniu woli Ojca w Raju”.

W podsumowaniu tego odznaczenia czytamy: „W uznaniu wielu lat oddanej i wyróżniającej się służby na rzecz ruchu Urantii”. 

Dystrybucja Księgi Urantii

W czasie publikacji Księgi Urantii sugerowano nam wiele w sprawie metod, jakie powinniśmy stosować przy jej dystrybucji. Instrukcje te można podsumować następująco:

Badajcie metody stosowane przez Jezusa, w zaznajamianiu ludzi z jego działalnością na Ziemi. Zauważcie jak cicho z początku działał, tak, że często nawet po dokonaniu cudu, potrafił upomnieć obdarzonego tą służbą, aby: „Nie mówić nikomu, co się tobie zdarzyło”.

Poradzono nam, aby unikać wszelkich działań prowadzących do wczesnego i spektakularnego uznania książki.

W ciągu pierwszych pięciu lat stosowaliśmy te metody. Dystrybucja zwiększała się co rok. Obecnie, ponad pięćdziesiąt księgarni, od wybrzeża do wybrzeża, posiada tę książkę.

Znaczna większość Bractwa zgadzała się z takim rodzajem cichego i stopniowego przedstawiania książki. Zaledwie kilka jednostek przejawiało pewną niecierpliwość i skłaniało się ku bardziej dynamicznym planom coraz szerszej dystrybucji.

Należy wyjaśnić jedną rzecz: nie robi się niczego, aby przeszkodzić komukolwiek w jego aktywnych i entuzjastycznych wysiłkach zaznajamiania z Księgą Urantii różnych ludzi, z którymi się styka i z którymi ma kontakty.